Zapalono światło wokół losu Círculo de Lectores, Biblioteka Narodowa Hiszpanii zażądała przeniesienia archiwum klubu do niego w celu jego zachowania

Hiszpańska Biblioteka Narodowa chce ocalić dziedzictwo Kręgu Czytelników.

Hiszpańska Biblioteka Narodowa chce ocalić dziedzictwo Kręgu Czytelników.

Po Grupo Planeta ogłosi zamknięcie Círculo de Lectores Prawie miesiąc temu - twierdząc, że „Model door-to-door już nie działa i połączymy go z cyfrowymi zakupami” - zapaliło się światło w sprawie zachowania archiwum tak ważnego klubu.

Hiszpańska Biblioteka Narodowa (BNE) - po uzyskaniu informacji w publikacji gazety El País że prawnicy Círculo de Lectores poinformowali część osób odpowiedzialnych za prawa do tomów (w tym menadżerów Mario Vargasa Llosy i Francisco Ayala), że przeprowadzą „operację częściowego zniszczenia” kopii ich kompletnych prace - poprosił, aby wszystkie książki ze zbioru zostały mu przekazane w celu ochrony, opieki i użytkowania.

BNE jest gotowa zabezpieczyć wszystkie aktywa CL

Ta reakcja ze strony BNE jest więcej niż logiczna. Mówimy o tym, że Círculo de Lectores był największym klubem czytelniczym, jaki kiedykolwiek miało państwo hiszpańskie. A jeśli decyzja o zamknięciu była wielka kontrowersja, teraz jest większe zamieszanie i niepokój, ponieważ ma to na celu zniszczenie jednego z najbardziej obszernych i najważniejszych fizycznych zapisów literackich w historii najnowszego języka hiszpańskiego.

Wszyscy wiedzą, że Grupo Planeta całkowicie odkupiła akcje Círculo de Lectores w 2014 roku. Jednak ze względu na zmiany trendów wśród użytkowników (większe zanurzenie w cyfrowym czytaniu i nabywaniu produktów przez sieć) zdecydowano się zamknąć klub.

Głos zabrał Grupo Planeta

Jeśli chodzi o publikację El País, rzecznicy Grupo Planeta ogłosili:

„Spadkobiercy są informowani, że po zamknięciu klubu Círculo de Lectores prawa do sprzedaży w ten sposób pozostają niepewne. To, co zostanie zrobione z funduszem, będzie zależało od zawartych z nim porozumień ”.

Wdowa po pisarzu Fernando Ayali również podniosła głos

Ze swojej strony i prawdę mówiąc, wdowa po pisarzu Fernando Ayali stwierdziła:

„Ten bardzo ważny projekt był konieczny do tego stopnia, że ​​zrównał język i literaturę hiszpańską z językiem i literaturą innych wielkich kultur, w których istnieją podobne projekty. Jej zniszczenie to prawdziwa kulturowa tragedia, która w dzisiejszych czasach jest prawdopodobnie nieodwracalna ”.

Wody panują w napiętej ciszy

Rzecznicy Grupo Planeta dla uspokojenia sytuacji wskazali:

„Wysłano standardowy list administracyjny, który został wysłany bez wiedzy osób, które go przetwarzały, o negocjacjach; nie było w ogóle ani w domu chęci zniszczenia czegokolwiek z dziedzictwa Círculo de Lectores ”.

Klub Książki.

Klub Książki.

W środowisku utrzymuje się niezwykłe napięcie w obliczu decyzji, która wydaje się całkowicie absurdalna w XXI wieku. Na razie zainteresowane strony mają nadzieję, że zdrowy rozsądek zwycięży, ponieważ zachowanie ksiąg przyniosłoby Hiszpanii ogromne korzyści. Pocieszająca jest świadomość, że głos BNE miał wpływ w razie potrzeby, tak że 25.000 XNUMX kopii (i reszta materiału informacyjnego będącego przedmiotem zainteresowania Círculo de Lectores) może zostać zabezpieczonych.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Piotr Suenz powiedział

    Trudno zrozumieć, dlaczego Bertelsmann sprzedał Círculo właśnie Planecie, wydawcy niskiego szczebla, który okazał się nie mieć pojęcia, jak powinien być prowadzony klub książki. Zepsuł wielki poziom i prestiż, które Círculo osiągnął dzięki Hansowi Meinke, który rozumiał, że przyszłość klubu będzie polegała na wydawaniu dobrze wykonanych, ilustrowanych książek i wysokiej jakości literatury, bardzo w stylu niemieckiej Büchergilde Gutenberg, obecnie jedna z nielicznych „społeczności książkowych” (Buchgemeinschaften), które przetrwały żarłoczność Bertelsmanna, który w Niemczech poświęcił się kupowaniu prawie wszystkich tych klubów, aby je połączyć i zniszczyć, ostatecznie zamykając swój makroklub „Der Club” (dawniej Bertelsmann Lesering> Círculo de Lectores Bertelsmann) wszystko naraz. Z drugiej strony Círculo de Lectores, w okresie jego świetności do około W latach 2005/2010 udało się osiągnąć to, co mogło być jego przyszłością: utrzymanie kilkusettysięcznej społeczności, która kupuje dobre książki. Sprzedaż od drzwi do drzwi za pośrednictwem agentów była już od dawna przestarzała, wielu kupowanych pocztą. W Portugalii Círculo de Leitores nadal jest częścią Bertranda (Bertelsmann + Random House). To, że w Hiszpanii Círculo tracił coraz więcej partnerów kupujących, wynika z niewłaściwego zarządzania przez Planetę, ze zdegenerowanym programem w zakresie powieści kryminalnych lub horrorów, słabo zredagowanym i bez szerokiego zakresu tematów politycznych i historycznych lub poważnych ujawnień. Co więcej, zepsuło to ogromne fundusze redakcyjne Círculo, to kolejny skandal. I nie ma wątpliwości, że był jeszcze jeden element, który mógł zaszkodzić: z siedzibą w Katalonii Círculo zmierzyłby się z problemem bojkotu katalońskich produktów. Miejmy nadzieję, że jakiś poważny redaktor wznowiłby karierę Círculo na poziomie doskonałości i dobrej selekcji, chociaż jest to mało prawdopodobne. Wstyd