Leticia Sierra. Wywiad z autorem Animal

Zdjęcia: dzięki uprzejmości Leticia Sierra.

leticia sierra Jest Asturianką i pochodzi ze świata dziennikarstwo, ale dał przeskocz do literatury z powieścią autorstwa czarna płeć to sprawia, że ​​ludzie mówią. To jest Zwierzę. W tym wywiad Opowiada nam o tym i na wiele innych tematów. Bardzo doceniam twoją dobroć i czas oddany.

Leticia Sierra - wywiad

  • ACTUALIDAD LITERATURA: Czy pamiętasz pierwszą książkę, którą przeczytałeś? A pierwsza historia, którą napisałeś?

LETICIA SIERRA: Pierwsze powieści, które przeczytałem, były młodzieńcze: przygody Esther y Piątka. Pierwsza powieść dla dorosłych Nie pamiętam dokładnie, co to była, ale wyobrażam sobie, że byłby to jakiś tytuł Agatha Christie lub Wiktoria Holt.

Pierwsza historia, którą napisałem miał sześć lub siedem lat i tak było Historia, z rysunkami i to, że sam zszyłem nitką, żeby wyglądała jak te, które widziałem w księgarniach.

  • AL: Jaka była ta książka, która na ciebie wpłynęła i dlaczego?

LS: Kronika przepowiedzianej śmierci, autorstwa Gabriela Garcíi Márqueza, ponieważ jest on najlepiej opowiedzianym spoilerem w historii. Wydało mi się to cudowne, szokujące, brutalne.

  • AL: A ten ulubiony pisarz? Możesz wybrać więcej niż jedną ze wszystkich epok.

LS: Gabriela García Márquez, Izabela Allende, Lawrence SilvaAnne Wino z gruszek, PD James, Agatha ChristieMary Higgins Clark, Dolores Redondo, Nosze Laeckberg... I nadal będę wyliczać.

  • AL: Co znajdujemy w Twojej powieści, Zwierzę?

LS: Zwierzę to powieść kryminalna, w której tworzę refleksja nad tym, gdzie jest nasza moralna granica. Że czytelnik zastanawia się, jak daleko byłby w stanie się posunąć w pewnych sytuacjach lub okolicznościach, gdyby przekroczył tę cienką linię, która odróżnia człowieka od zwierzęcia, od bestii.

Czy jesteśmy w stanie zabijać? W zależności od okoliczności jestem przekonany, że tak, wszyscy jesteśmy w stanie przekroczyć tę linię, o której mówię, tę, która oddziela człowieka od bestii. W mniejszym stopniu, na co dzień, częściej niż nam się wydaje, pozwalamy na pojawienie się pyska naszego zwierzęcia. Łatwiej jest nam uciec się do zniewagi lub przekleństw niż do dobrego poranka, prośby lub podziękowania. Żyjemy w społeczeństwie, w którym łatwiej jest być złym niż dobrym. a co gorsza, czasami jest lepiej widoczny, a nawet znormalizowany. Coraz mniej nas zaskakuje i jest to co najmniej niepokojące, żeby nie powiedzieć niebezpieczne.

Spoczucie, że jesteśmy bardzo wrażliwi i podatni na przemocwerbalne lub fizyczne jest jedną z osi powieści. Chciałbym umieścić tę refleksję w umyśle czytelnika, aby na końcu książki odkrył, że wczuwa się w moje podejście.

A do tego w Zwierzę the śledztwo w sprawie ohydnej zbrodni w małym i spokojnym miasteczku w Asturii, ale badania się rozwinęły na dwa sposoby: policja i dziennikarze. Funkcjonariusz policji z inspektorem wydziału zabójstw policji krajowej oraz dziennikarz z udziałem lokalnego dziennikarza. Pierwsza, sztywna linia dochodzenia i bardzo ograniczona przez policję i procedury sądowe. Drugi, nieskończenie bardziej elastyczny i przy mniejszych środkach niż policja, ale również osiąga wyniki i wskazówki dotyczące sprawy. Obie líneas dają wskazówki czytelnika tego, co się stało, jak to się stało, dlaczego się stało i kto był ręką wykonującą.

  • AL: Jaką postać literacką chciałbyś poznać i stworzyć?

LS: A. Herkules Poirot. Wydaje mi się, że jest postacią groteskową estetycznie, bardzo interesującą psychologicznie i ponadczasową.

  • AL: Jakieś szczególne zwyczaje lub zwyczaje, jeśli chodzi o pisanie lub czytanie?

LS: Do pisania potrzebuję szumu otoczenia: telewizor włączony, ludzie rozmawiają, a jeśli się kłócą, to dużo lepiej, hałas, hałas. Cisza bardzo przyzwoicie mnie i samotność. Lubię zauważać ludzi dookoła. Dlatego bardzo trudno jest mi wejść do biura i pisać. lubię pisać w klasie, z mężem i córką obok mnie i, jeśli to możliwe, rozmawiając. W rzeczywistości napisałem część tej powieści w stołówce, czekając, aż moja córka wyjdzie z lekcji angielskiego.

Zamiast tego, aby czytać, muszę być w absolutnej ciszy. Nie mogę znieść czytania z muzyką w tle lub włączonym telewizorem. Więc moim ulubionym czasem do czytania jest noc i łóżko. Jestem taki dziwny.

  • AL: A Twoje ulubione miejsce i czas, aby to zrobić?

LS: Piszę w dowolnym momencie. Teraz, kiedy jestem w domu, w dowolnym momencie. Zwykle rano. Kiedy pracował, kiedy wracał z pracy do domu, a było to od siódmej po południu do dziesiątej lub jedenastej w nocy. Codziennie. I jak już mówiłem, moim ulubionym miejscem jest salon.

Lekturę rezerwuję na nocpoziomo lub to samo, w łóżku iw całkowitej ciszy.

  • AL: Więcej gatunków literackich?

LS: Moim tematem oczekującym jest poezja. Nie mogę tego zrozumieć i jest bardzo mało poezji, która mi się podoba, ale z powodu mojej własnej ignorancji.

Lubię to teatr, w szczególności z Aleksander Casona. I powieść historyczna to również przykuwa moją uwagę. Ponadto jest to płeć, dla której byłby niewierny płci policyjnej.

  • AL: Co teraz czytasz? I piszesz?

LS: Czytam asturyjskiego autora: Alicia G. Garcia i jego powieść kryminalna Więzienie. Wielka krytyka cynizmu i kłamstw niektórych programów telewizyjnych oraz tego, jak bardzo jesteśmy lub jesteśmy widzami. Wysoce polecany.

  • AL: Jak myślisz, jak wygląda scena wydawnicza dla tylu autorów, ilu jest lub chce publikować?

LS: Jestem nowy w świecie wydawniczym. To moja pierwsza powieść, więc naprawdę nie wiem, co ci powiedzieć. Ale boję się, że więcej się pisze, dużo więcej niż się czyta, więc pisarz zawsze będzie w gorszej sytuacji. Co tak Mówię wszystkim tym pisarzom którzy próbują nakłonić ich do opublikowania, że ​​nie przestają próbować, że nie rzucają ręcznika, że ​​nadal wysyłają manuskrypt, że są wytrwały, stały, natarczywy i że dużo wierzą w siebie i swoją pracę. Nigdy nie wiesz.

  • AL: W jakim momencie kryzysu żyjemy, zakładając Ciebie? Czy możesz zachować coś pozytywnego lub pożytecznego dla przyszłych powieści?

LS: Wtedy zakładałeś, że premierę powieści, zaplanowaną na maj 2020 r., Trzeba będzie przesunąć na styczeń 2021 r. A teraz brak kontaktu z czytelnikiem, bo prezentacje są w wierszu, trudno jest organizować spotkania lub podpisywać twarzą w twarz.

Myślę, że ta sytuacja pandemiczna pozostawia nam niewiele pozytywów. Jest zbyt wiele zgonów, zbyt wiele rodzin rozdzielonych na rok i zbyt wiele bezmyślnych klaunów mimo wszystko, aby uzyskać pozytywne odczyty. Bycie trochę niepoważnym Myślę, że ta sytuacja, w której nie ma innego wyjścia, jak spędzać dużo czasu w domu, jest coraz częściej czytana i niektórzy odkryli, że czytanie jest zabawne. I to jest bardzo pozytywne.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.