Ponieważ przy wielu okazjach byli uciszani; ponieważ z powodów, które nadal istnieją dzisiaj i których nie rozumiemy, są nadal ignorowane w porównaniu z płcią męską; ponieważ mają taką samą jakość, jak te napisane przez mężczyzn; ponieważ jest to również literatura i tutaj, na tym blogu literackim, poświęcamy się rozmowie o dobrej literaturze ... Z tych wszystkich powodów, a nawet więcej, które mógłbym wam nadal podawać, dziś przynoszę artykuł z 5 wierszy napisanych przez kobiety.
Oceniaj sam ... Albo jeszcze lepiej, nie oceniaj, po prostu ciesz się ...
Pierwsza na świecie poetka
Chociaż kobiety spadły na drugie miejsce we wszystkich dziedzinach sztuki, prawda jest taka, że to one wyróżniały się w niektórych przypadkach. A nie wiadomo, że pierwszym poetą była kobieta, a nie mężczyzna. Rozmawiamy o Enheduanna, córka króla Sargona I z Acad.
Enheduanna była kapłanką Nannara, sumeryjskiego boga księżyca. W swoim czasie władza polityczna i religijna stanowiły jedno, dlatego też zasiadała w rządzie Ur. Była też, jak już powiedzieliśmy, pierwszym na świecie poetą.
Poezja Enheduanny charakteryzuje się byciem natura religijna. Napisał to na glinianych tabliczkach i pismem klinowym. Prawie wszystkie wiersze były adresowane do boga Nannara, świątyni, a nawet bogini Inanny, która chroniła dynastię Akkad (do której należała).
W rzeczywistości jeden z zachowanych wierszy jest następujący:
Wyniesienie Enheduanna do Inanny
INNANA I BOSKIE ISTOTY
Pani wszystkich esencji, pełne światło, dobra kobieta
ubrany we wspaniałości
kogo kochają cię niebo i ziemia,
przyjaciel świątyni An
nosisz wspaniałe ozdoby,
życzysz sobie tiary wysokiej kapłanki
którego ręce trzymają siedem esencji,
wybrałeś je i powiesiłeś na twojej ręce.
Zebrałeś święte esencje i umieściłeś je
mocno na piersiach
INNANA I AN
Jak smok pokryłeś ziemię trucizną
jak grzmot, gdy ryczysz nad ziemią
drzewa i rośliny spadają na twoją ścieżkę.
Jesteś potopem, z którego spadasz
Góra,
Och, podstawowa,
Księżycowa Bogini Nieba i Ziemi!
twój ogień wieje dookoła i pada
nasz naród.
Pani jadąca na bestii,
Nadal daje ci cechy, święte święta
i ty decydujesz
jesteś we wszystkich naszych wielkich rytuałach
Kto cię zrozumie?
INNANA I ENLIL
Burze dodają skrzydeł
niszczyciel naszych ziem.
Uwielbiany przez Enlila, przelatujesz nad naszym narodem
służycie postanowieniom An.
O moja pani, słyszę twój dźwięk
wzgórza i równiny czczą.
Kiedy stoimy przed tobą
przerażony, drżący w Twoim przejrzystym świetle
burzliwy,
otrzymujemy sprawiedliwość
śpiewamy, opłakujemy ich i
płaczemy przed tobą
i idziemy do ciebie ścieżką
z domu wielkich westchnień
INNANA I ISHKUR
Zabijasz to wszystko w bitwie.
O moja pani na twoich skrzydłach
nosisz zebraną ziemię i atakujesz
zamaskowany
podczas atakującej burzy,
Ryczysz jak szalejąca burza
Grzmisz i ciągle grzmisz i sapiesz
ze złymi wiatrami.
Twoje stopy są pełne niepokoju.
Na twojej harfie westchnień
Słyszę twoją pieśń żałobną
INNANA I ANUNNA
O moja pani, Anunna, te wielkie
Bogowie,
Trzepocząc jak nietoperze przed tobą,
lecą w kierunku klifów.
Nie mają odwagi chodzić
przed twoim okropnym spojrzeniem.
Kto może ujarzmić twoje szalejące serce?
Nie mniejszy Bóg.
Twoje złowrogie serce jest poza zasięgiem
wstrzemięźliwość.
Pani, ty jedwab królestwa bestii,
uszczęśliwiasz nas.
Twoja wściekłość jest ponad drżeniem
O najstarsza córko Suen!
Kto cię kiedykolwiek wyparł
cześć,
Pani, najwyższy na ziemi?
INANNA I EBIH
W górach, gdzie cię nie ma
czczony
roślinność jest przeklęta.
Odwróciłeś się
duże bilety.
Dla was rzeki są napełnione krwią
a ludzie nie mają co pić.
Armia górska zbliża się do ciebie
jeniec
spontanicznie
Parada zdrowych młodych mężczyzn
przed Tobą
spontanicznie
Tańczące miasto jest pełne
burza,
prowadzenie młodych mężczyzn
do was, jeńcy.
Inne wiersze kobiet, które powinieneś znać
Kobiety zawsze były częścią świata, dlatego też były twórcami. Wynaleźli przedmioty, wykonali wiele sztuk plastycznych (literatura, muzyka, malarstwo, rzeźba ...).
Koncentrując się na literaturze, kobieta zostawiła ślad na swoim kroku. W poezji wyróżnia się wiele imion kobiecych, takich jak: Gloria Fuertes, Rosalía de Castro, Gabriela Mistral ...
Ale prawda jest taka, że nie są jedynymi. Dlatego zostawiamy wam innych wiersze napisane przez kobiety do odkrycia.
«Wstaję» (Maya Angelou)
Możesz opisać mnie w historii
z wypaczonymi kłamstwami,
Możesz mnie wciągnąć do samego kosza
Mimo to budzę się jak kurz.
Czy moja bezczelność cię zaskakuje?
Ponieważ chodzę, jakbym miał studnię naftową
Pompuję w moim salonie.
Tak jak księżyce i słońca,
Z pewnością przypływów,
Jak wysoko rosnące nadzieje
Mimo wszystko wstaję.
Czy chciałbyś, żebym został zniszczony?
Z opuszczoną głową i spuszczonymi oczami?
Ramiona opadły jak łzy.
Osłabiony przez moje uduchowione krzyki.
Czy moja arogancja cię obraża?
„Pierścień” (Emily Dickinson)
Na palcu miałem pierścionek.
Powiew wiatru między drzewami był zły.
Dzień był niebieski, ciepły i piękny.
I spałem na pięknej trawie.
Kiedy się obudziłem, wyglądałem na zaskoczonego
Moja czysta ręka w czyste popołudnie.
Pierścień między moim palcem zniknął.
Ile mam teraz na tym świecie
To pamiątka w złotym kolorze.
„Millionaires” (Juana de Ibarbourou)
Weź mnie za rękę. Chodźmy na deszcz
boso i skąpo odziany, bez parasola,
z włosami na wietrze i pieszczotą ciała
ukośny, orzeźwiający i drobny od wody.
Niech sąsiedzi się śmieją! Odkąd jesteśmy młodzi
i oboje się kochamy i lubimy deszcz,
będziemy zadowoleni z prostej radości
domku wróbli, który kołysze się na drodze.
Dalej są pola i droga akacjowa
i wspaniałą piątą tego biednego pana
milioner i otyły, który z całym swoim złotem,
Nie mogłem kupić nam ani uncji skarbu
niewysłowione i najwyższe, które dał nam Bóg:
bądź elastyczny, bądź młody, bądź pełen miłości.
„Kaprys” (Amparo Amorós)
Chcę być jeszcze ustawiony i podróżować
w luksusowym prywatnym samolocie
do opalania ciała
do Marbelli i pojawią się w nocy
na przyjęciach wydawanych przez magazyny
między szlachcicami, zabawnymi chłopcami, ładnymi dziewczynami i artystami;
poślubić hrabiego, nawet jeśli jest brzydki
i przekaż moje obrazy do muzeum.
Postanowiłem odejść
na okładce Vogue'a do noszenia
błyszczące naszyjniki z brylantami
w najpiękniejszych dekoltach.
Inni, którzy są gorsi, osiągnęli to
na podstawie podpisania dobrego męża:
ci, którzy są bogaci i starzy, zgadzają się z tym
jeśli wtedy możesz je trzymać z daleka
związać cię kochającym Kurdem
w ten sposób doprowadzając do skandalicznej afery.
Mamo, mamo, jeszcze-ustawiony, chcę być
i od dziś mam zamiar to zaproponować!
„The Manor Garden” (Sylvia Plath)
Spalone fontanny, róże się kończą.
Kadzidło śmierci. Twój dzień nadchodzi.
Gruszki przytyją jak minimalni buddowie.
Niebieska mgiełka, remora znad jeziora.
I przekraczasz godzinę ryby,
dumne wieki świni:
palec, czoło, łapa
powstają z cienia. Kanały historii
te pokonane rowki,
te korony z akantu,
a kruk udobrucha jego szaty.
Kudłaty wrzos, który odziedziczysz, pszczółko elytro,
dwa samobójstwa, pokutujące wilki,
czarne godziny. Twarde gwiazdy
że żółkną już do nieba.
Pająk na linie
jezioro przecina. Robaki
opuszczają swoje pokoje w spokoju.
Małe ptaki zbiegają się, zbiegają
ze swoimi talentami do pokonywania trudnych granic.
„Sentymentalna auto-eutanazja” (Gloria Fuertes)
Usunąłem się z drogi
nie wchodzić w drogę,
za to, że nie krzyczą
bardziej żałosne wersety.
Spędziłem wiele dni bez pisania,
nie widząc cię,
bez jedzenia, ale płacz.
„Narzekaj na szczęście” (Sor Juana)
Ścigając mnie, świecie, czym się interesujesz?
Jak cię obrażam, skoro tylko próbuję
umieść piękno w moim zrozumieniu
a nie moje zrozumienie w pięknościach?
Nie cenię skarbów ani bogactw,
więc to zawsze mnie uszczęśliwia
włożyć bogactwa w moje rozumienie
niż moje zrozumienie w bogactwie.
I nie oceniam piękna, które wygasło
To łup cywilny na przestrzeni wieków
ani nie lubię bogactwa fementidy,
biorąc za najlepsze w moich prawdach
pochłaniają marności życia
niż pochłaniać życie w marnościach.
„Milcząca miłość” (Gabriela Mistral)
Gdybym cię nienawidził, moja nienawiść by ci dała
słowami, dźwięcznie i pewnie;
ale kocham cię i moja miłość nie ufa
do tej rozmowy o mężczyznach, tak mrocznej.
Chciałbyś, żeby zmieniło się to w krzyk,
i pochodzi z tak głębi, że się cofnął
jego płonący strumień, zemdlony,
przed gardłem, przed klatką piersiową.
Jestem taki sam jak pełny staw
i wydaje mi się obojętną fontanną.
Wszystko za moją niespokojną ciszę
co jest ohydniejsze niż wejście w śmierć!
„Zagubiona pieszczota” (Alfonsina Storni)
Pieszczota bez powodu wychodzi z moich palców,
wyrywa mi się z palców ... Na wietrze, gdy przechodzi,
pieszczota, która wędruje bez celu i celu,
zagubiona pieszczota, która ją podniesie?
Mógłbym dziś wieczorem kochać z nieskończonym miłosierdziem
Mógłbym pokochać pierwszego, który przyjechał.
Nikt nie przychodzi. To tylko kwieciste ścieżki.
Zagubiona pieszczota potoczy się… potoczy…
Jeśli w oczy pocałują cię tej nocy, podróżniku,
jeśli słodkie westchnienie potrząsa gałęziami,
jeśli mała dłoń uciska twoje palce
który cię zabiera i opuszcza, dociera do ciebie i odchodzi.
Jeśli nie widzisz tej dłoni ani całujących ust,
jeśli to powietrze tka iluzję całowania,
och, podróżniku, którego oczy są jak niebo,
Czy rozpoznasz mnie w stopionym wietrze?
„Mówią, że rośliny nie mówią” (Rosalía de Castro)
Mówią, że rośliny nie mówią, ani fontanny, ani ptaki,
Ani nie macha swoimi plotkami, ani swoją jasnością gwiazd,
Mówią to, ale to nieprawda, bo zawsze, gdy mijam,
Szemrają o mnie i wołają:
Idzie szalone sny
Z wieczną wiosną życia i pól,
Wkrótce, niedługo twoje włosy będą siwe,
I widzi drżącą, zmarzniętą, że mróz pokrywa łąkę.
Na głowie mam szarość, na łąkach szron,
Ale wciąż marzę, biedny, nieuleczalny lunatyk,
Z wieczną wiosną życia, które wygasło
I wieczna świeżość pól i dusz,
Chociaż niektóre są uschnięte i chociaż inne są spalone.
Gwiazdy i fontanny i kwiaty, nie szemrzą o moich snach,
Bez nich, jak cię podziwiać lub jak bez nich żyć?
Doskonały wybór autorów i wierszy. To podróż przez czas, klasyczne tematy z kobiecego spojrzenia i rzeczywistości, zawsze obowiązujące, wyrażone zgodnie z technikami każdej epoki. Gratulacje.