Wywiad z Isabel Coixet dotyczący jej najnowszego filmu „Biblioteka” na podstawie książki Penelope Fitzgerald

Wywiad z Isabel Coixet

Dziś mieliśmy okazję porozmawiać Isabel Coixet, reżyserkę filmową, z którą mogliśmy przeprowadzić wywiad przy okazji jej najnowszego filmu "Księgarnia", na podstawie książki Penelope Fitzgerald. Zostawiamy Wam jego słowa i przypominamy, że ten wspaniały film można oglądać w kinie od 3 listopada ubiegłego roku, czyli w dniu jego premiery.

Actualidad Literatura: Dzień dobry Isabel, jak się masz? Przede wszystkim dziękuję za wywiad dla serwisu internetowego Actualidad Literatura, a osobiście chciałbym Ci powiedzieć, że jestem bardzo szczęśliwy, że mogę to dla Ciebie zrobić, ponieważ śledzę Twoją twórczość od wielu lat, a Twoje filmy są jednymi z niewielu, które mogę oglądać bez przerwy i nie znudzi Ci się.Co przykuło Twoją uwagę?z książki „Księgarnia” ("Księgarnia") Penelope Fitzgerald, aby powiedzieć, że chcę zrobić z tego film?

Izabela Coixet: Cóż, wydawało mi się, że jest to książka pełna zaciekłego nihilizmu, wielkiej inteligencji, z postacią, z którą bardzo się utożsamiam, czyli Florence Green, bohaterką. I wydało mi się to opowieścią, która choć pozornie niewielka, miała uniwersalny rezonans, który mnie lubił i interesował.

GLIN: Jak już przeczytałem i jak właśnie powiedziałeś, masz upodobanie do głównej bohaterki powieści, Florence Green, do tego stopnia, że ​​czujesz się z nią super związana, jak nigdy wcześniej z żadną inną postacią w swoich filmach. ... Dlaczego niż? Jaka jest Florence Green i co możemy wyciągnąć z jej doświadczeń?

WEWNĘTRZNY: No bo jest postacią niewinną, nieco naiwną, pokorną, spójną, która naprawdę kocha swoje książki i wierzy, że musi coś zrobić w swoim życiu… Lubię go, są rzeczy, z którymi się identyfikuję. Na przykład w scenie, w której idziesz do krawcowej, a ona przymierza twój garnitur. Florence widzi, że garnitur jej nie pasuje, a mimo to musi znosić to, co mówi jej krawcowa „Bah! Nie martw się, nikt Cię nie zauważy ”. Lubię odzwierciedlać te małe ruiny w życiu codziennym, w których jest wielu ludzi, którzy sprawiają, że życie jest nieszczęśliwe dla innych ...

GLIN: Książka Penelope mówi o księgarni, która została stworzona z niczego i w bardzo wrogim środowisku. Można powiedzieć, że po części bardzo przypomina to rzeczywistość, w jakiej obecnie żyje świat księgarzy i literatury w ogóle ... Czy uważasz, że postęp technologii i pojawienie się ebooks Czy przyczyniło się to w dużym stopniu do tego małego literackiego konsumpcjonizmu, czy też przeciwnie, czy uważasz, że już powstały błędy w zakresie edukacji, cen książek itp., Które spowodowały spadek miłości do literatury?

WEWNĘTRZNY: Cena książek wydaje mi się bzdurą, bo jeśli jest jedna rzecz w Hiszpanii, to w księgarniach i bibliotekach możesz czytać, co chcesz. Kto nie czyta dzisiaj, to dlatego, że nie chce. To, czego nie ma, jest oczywiste, że motywuje dzieci do czytania. Czytanie jest niezbędne: pisać, żyć innym życiem, bawić się, uczyć, podróżować po świecie ... Ważne jest, aby lubić książki!

GLIN: Jakie wartości i refleksje możemy tak wiele wyciągnąć z książki "Księgarnia" jak z twojego filmu, Isabel?

WEWNĘTRZNY: No nie wiem… Oprócz zrobienia filmu, myślę, że jest otwarty na wiele interpretacji… Tam widz chce go dać i co go inspiruje.

GLIN: Co polecasz naszym czytelnikom? Actualidad Literatura? Najpierw przeczytaj książkę Penelopy, a potem obejrzyj jej film lub odwrotnie?

WEWNĘTRZNY: (Chichocze) Nie wiem… Myślę, że ta książka jest wspaniała, to wspaniała powieść. Myślę też, że film jest bardziej miękki, w jakiś sposób zmieniłem aspekty powieści, które na ekranie wydawały się widzowi bardzo trudne do przełknięcia ... W tym sensie starałem się go złagodzić i dać światło powyżej wszystko dlatego, że jak już powiedziałem, książka ma imponujący nihilizm. Próbowałem, żeby była jakaś nadzieja.

GLIN: A jeśli chodzi o bardziej kinowe kwestie, jak ci się pracuje z aktorami o randze Billa Nighy'ego i Patricii Clarkson?

WEWNĘTRZNY: Patricia, to trzeci film, odkąd z nią robię, więc jestem zachwycony. A Bill to wspaniały aktor, Bill to cud ... Ale hej, bohaterem tego filmu jest Emily Mortimer, która jest na wszystkich płaszczyznach.

GLIN: Odnosząc się do niej: dlaczego zdecydowałeś się pozwolić Emily Mortimer zagrać główną rolę Florence w twoim filmie? Co cię w niej urzekło, gdy zdecydowałaś się na pracę nad tą filmową adaptacją, Isabel?

WEWNĘTRZNY: Jest aktorką, która ilekroć ją widziałem w filmach i serialach, wydawało mi się, że ma coś… Jest coś, co nigdy nie uczyniło z niej bohaterki. Czułem, że to może pochodzić z tej powieści.

GLIN: Wreszcie, nie chcę nadużywać czasu i hojności: gdybyś musiał zachować historię jednego ze swoich filmów, co by to było?

WEWNĘTRZNY: Wszyscy mają coś… Lubię każdego z bardzo różnych powodów. Mam do niej dużo uczucia „Rzeczy, o których nigdy ci nie mówiłem”, ponieważ był to film, który powstał na podstawie tego "Księgarnia"Nikt nie rozumiał moich powodów, dla których to robiłem, było to trochę skomplikowane… Ale jednocześnie fajnie było to skończyć i nosić tak, jak chciałem.

GLIN: A jaka jest ulubiona książka Isabel Coixet?

WEWNĘTRZNY: To pytanie jest trudne… Jest wiele książek. Być może „Czerwono-czarna” Stendhala to książka, do której zawsze wracam, wydaje mi się cudowna.

Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas, Isabel… Dziękuję całemu zespołowi, którym zarządzamy Actualidad Literatura. Życzę powodzenia w realizacji tego filmu i oby okazał się sukcesem.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.