Richard Ford otrzymuje nagrodę Księżnej Asturii w dziedzinie literatury

Nagrody_Princesa_de_Asturias_2015_3

W Hotel de la Reconquista w Oviedo było tego ranka wiele nerwów przy okazji XXXVI edycja nagrody Princess of Asturias Award 2016 za listy, do którego wybrali autorzy 16 różnych narodowości (od Chin po Argentynę).

Wreszcie koperta ujawniła, że ​​zwycięzcą był Richard Ford, 72-letnia amerykańska autorka znana z historii, które tworzą kolaż społeczeństwa Jankesów, przywołanego do perfekcji w książkach takich jak A Piece of My Heart czy The Sports Journalist, ma podtekst autobiograficzny.

Sztuka bycia powolnym

Richard Ford

Urodzony w 1944 roku w Jackson (Stany Zjednoczone), Ford był dzieckiem z dysleksją, skłonnym do słabych ocen i uczulonym na czytanie. W rzeczywistości zaczął czytać od 18 roku życia, chociaż jego umiejętność czytania ze zrozumieniem wielokrotnie wskazywała, że ​​„nie będzie w stanie przeczytać wszystkich książek, które chciał” z powodu braków z dzieciństwa.

Jednak dowód na to, że nigdy nie jest za późno, przyszedł, gdy podekscytowany tym nowym światem liter Ford postanowił zostać pisarzem, a raczej narratorem trudów i dramatów amerykańskiego społeczeństwa, które autor zdefiniował w swojej pierwszej pracy A Fragment mojego serca (1976), przykład powieści kryminalnej, której akcja toczy się nad rzeką Missisipi i Ostatnia szansa (1981), skupiająca się na byłym weteranie wojny w Wietnamie.

Po ukończeniu nauki kreatywnego pisania poświęcił się pisaniu do publikacji sportowych, odrzucając prestiżową firmę Sports Illustrated, która zmusiła go do przekształcenia się w fikcję. W tym czasie opublikowałby El journalista deportivo, skupiający się na pisarzu, który decyduje się na pracę jako dziennikarz sportowy, co wkrótce stało się jego najbardziej rozpoznawalnym dziełem.

Wszystkie te historie, które próbują wydobyć najbardziej intymne tęsknoty tego północnoamerykańskiego społeczeństwa widziane oczami późnego, ale zdeterminowanego Forda, były powodem, dla którego autor otrzymał dziś rano 50 tysięcy euro nagrody księżnej Asturii, medal, rzeźba Joana Miró i pochwała jury, które zrzuciło swoją decyzję na dzieło, które „czyni z Forda głęboko współczesnego gawędziarza i jednocześnie wielkiego kronikarza mozaiki krzyżowych historii, jakim jest społeczeństwo amerykańskie”.

Czytałeś coś od Forda?


Komentarz, zostaw swój

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Alberto Diaz powiedział

    Cześć Alberto.
    Jak ciekawa historia Richarda Forda. Nawiasem mówiąc, bardzo amerykańskie nazwisko. Gdyby jako dziecko lub nastolatek powiedział rodzicom, sąsiadom i przyjaciołom autora, że ​​dostanie tę nagrodę, śmialiby się głośno. Dlatego nigdy nie można nic powiedzieć. Czasami zdarza się nieprawdopodobne lub niemożliwe.
    Nigdy nie czytałem niczego od Forda. Właściwie to dla mnie nic nie brzmi.
    Czy mówiłem ci o kursie MOOC na Gabriel García Márquez?
    Z Oviedo, pozdrowienie literackie.
    PS: „ford” po angielsku oznacza „brodzić”. W jego przypadku można powiedzieć, że z powodzeniem pokonał trudności językowe i nie dał się porwać nurtowi dysleksji i słabych ocen.