Mariano José de Larra pisarz, dziennikarz, krytyk literacki i polityczny, stoi na najbardziej czczonym ołtarzu św Romantyzm literacki Hiszpański z José de Esproncedą, Gustavo Adolfo Bécquerem i Rosalią de Castro. Miałem wtedy zaledwie 27 lat popełnił samobójstwo 13 lutego 1837 roku. W jego pamięci wybieram 30 jego fraz że czytając je dzisiejszymi oczami, nie straciły na ważności.
- Hipokryzja zawsze triumfuje w społeczeństwie!
- Błogosławieni, którzy nie mówią; ponieważ się rozumieją.
- Pisanie w Madrycie płacze, szuka głosu, nie znajdując go, jak we wszechogarniającym i gwałtownym koszmarze.
- Błogosławiony jest każdy, komu kobieta mówi: „Nie chcę”, bo przynajmniej ten słyszy prawdę.
- Serce człowieka musi w coś wierzyć i wierzy w kłamstwa, kiedy nie znajduje prawd, w które mógłby uwierzyć.
- Łatwiej jest zaprzeczyć, niż dowiedzieć się o nich.
- Jeśli chodzi o miłość, mam jeszcze jeden przesąd: wyobrażam sobie, że największym nieszczęściem, jakie może spotkać mężczyznę, jest to, że kobieta mówi mu, że go kocha.
- Publiczność czuje się masowo i zebrana w zupełnie inny sposób niż każdy z jej indywidualnych indywiduów.
- Wrażenie to delikatny kwiat, dotknięcie go oznacza uschnięcie.
- Talentu nie należy wykorzystywać, aby wiedzieć i mówić wszystko, ale wiedzieć, co powiedzieć o tym, co się wie.
- W tym smutnym kraju, jeśli szewc chce zrobić butelkę i źle się to skończy, to nie pozwolą mu zrobić butów.
- W małżeństwie trzeba mieć cechy, które trwają, są trwałe, a wielkie namiętności szybko przemijają; podczas gdy spokojny stan przez cały czas jest dobry.
- Biorąc pod uwagę fakt, że nie mam wspaniałej pamięci, okoliczność, która nie przestaje przyczyniać się do tego rodzaju szczęścia, które wytworzyłem w sobie ...
- Spektakl to chwała, a nie słabość, i szczęśliwy jest ten, kto może być posłuszny przynajmniej jednej pięknej kobiecie.
- Gdzie Hiszpanie widzą swoje główne niebezpieczeństwo, najbardziej nieuchronne? Władza pozostawiona przez niezrozumianą tolerancję.
- Łatwiej jest zaprzeczyć, niż dowiedzieć się o nich.
- Są rzeczy, na które nie ma rozwiązania, a są one najbardziej.
- Generalnie można zapewnić, że nie ma w społeczeństwie nic straszniejszego niż traktowanie ludzi, którzy czują, że mają przewagę nad rówieśnikami.
- Pisanie w Madrycie płacze, szuka głosu, nie znajdując go, jak we wszechogarniającym i gwałtownym koszmarze.
- Różnica między głupcami a utalentowanymi ludźmi polega zwykle tylko na tym, że ci pierwsi mówią bzdury, a drudzy to robią.
- Są tacy, którzy nie mówią tego, co myślą, i inni, którzy za dużo myślą o tym, co mówią.
- Okoliczności ... bezsensowne słowa, którymi człowiek próbuje zrzucić odpowiedzialność za swoje szaleństwa na idealne istoty.
- Skromność to nic innego jak duma ubrana w maskę.
- Bezlitosne prawo natury: pożreć lub zostać pożartym. Ludy i osoby, ofiary lub kaci.
- Autorzy zawsze mówili w swoich przedmowach i sami w to uwierzyli, że piszą dla publiczności; nie byłoby źle, gdyby byli rozczarowani tym błędem. Nieprzeczytane i gwizdane ewidentnie piszą do siebie; oklaskiwani i celebrowani piszą ze względu na swoje zainteresowanie, czasem dla swojej chwały; ale zawsze dla siebie.
- Mieszkańcy Madrytu przyjeżdżają do cyrku, aby zobaczyć zwierzę tak dobre, jak jest nękane, który ma do czynienia z dwoma tuzinami bestii przebranych za mężczyzn.
- Najtrwalsze miłości to te, o które jeden z dwojga kochanków jest niezwykle zazdrosny.
- Wiele rzeczy mnie podziwia na tym świecie: to dowodzi, że moja dusza musi należeć do klasy wulgarnej, do właściwego środka dusz; tylko najwyżsi przełożeni lub bardzo głupi nie mają żadnego podziwu.
- Moje serce to tylko kolejny grobowiec. Kto w nim umarł? Przeczytajmy. Straszny znak! Tu jest nadzieja!
- Czy nie jest czytane w tym kraju, ponieważ nie jest napisane, czy też nie jest napisane, ponieważ nie jest czytane? Na dziś padło mi ta krótka wątpliwość i nic więcej. Wydaje mi się, że pisanie czegoś, co nie jest przeznaczone do czytania, wydaje mi się straszne i smutne.