Rainer Maria Rilke był poetą i pisarzem, który Urodziłem się w Pradze w taki dzień jak dzisiaj w 1875 roku. Jeden z najważniejszych pisarzy niemieckojęzycznych jego czasów, a potem na całym świecie. To są 6 jego wierszy zapamiętać.
Rainer Maria Rilke
La dzieciństwo Rilkego był wyraźny przez a rodzina pełna konfliktów. Porzucił szkołę wojskową z powodu problemów zdrowotnych kursy z literatury, historii sztuki i filozofii w Monachium i Berlinie. Poświęcił się całkowicie pisaniu i vpodróżował do kilku krajów Europy. Mieszkał w Paryż, gdzie publikował m.in. Nowe wiersze, Msza żałobnaI nowela Zeszyty Malte Laurids Brigge.
Podczas pierwsza wojna światowa on był w monachium, gdzie pełnił funkcję urzędnika. Trafił do Szwajcarii, gdzie opublikował swoje najważniejsze tytuły: Sonety do Orfeusza i Elegie Duino.
Wiersze
Jesienny dzień
Sir: już czas. Lato było długie.
Połóż swój cień na zegarach słonecznych,
i uwolnij wiatry na równinach.
Spraw, aby ostatnie owoce przyniosły porę;
daj im jeszcze dwa dni z południa,
Wezwij je do dojrzałości i połóż
w gęstym winie ostatnia słodycz.
Ten, kto go teraz nie ma, nie zamieszka w domu,
ten, który jest teraz sam, zawsze będzie,
Będzie patrzył, czytał, pisał długie listy,
i będą wędrować alejami,
niespokojny jak kołysanie liści.
***
Róże
Jeśli Twoja świeżość czasem nas tak zaskakuje
błoga róża,
czy to jest w tobie, w środku,
płatek przeciwko płatkowi, odpoczywasz.
Rozbudzaj szeroko, którego centrum
spać, gdy się dotykają, niezliczone,
czułość tego cichego serca
które sięgają aż do skrajnych ust.
***
Kochanek
Tak, tęsknię za tobą. poślizgnąłem się
ręka w rękę, zatracając się,
nie ma nadziei, aby temu zaprzeczyć
to, jak z twojej strony, dociera do mnie
poważny, nie przekierowany, niepowiązany.
… Tamte czasy: Jak byłem jedyną rzeczą,
nic, co by krzyczało, a to by mnie zdradziło;
moja cisza. To było jak kamień
przez którą rzeka ciągnie swój szmer!
Ale wewnątrz mnie, w tych tygodniach
wiosny coś się powoli otwierało
wychodząc z mrocznego roku nieprzytomny.
Coś zrezygnowało z mojego gorącego życia
w ręce kogoś, kto nie wie
że istniałem wczoraj.
***
Wejście
Kimkolwiek jesteś: wyjdź o zachodzie słońca
swojego pokoju, w którym wszystko wiesz;
w oddali jest twój dom
jak zakończenie: kimkolwiek jesteś.
Jak twoje oczy, które ledwo, zmęczone,
ze skonsumowanego progu mogą się pozbyć,
bardzo powoli podnosisz czarne drzewo
stawiając go przed niebem: szczupły, samotny.
I stworzyłeś świat. Jest duży i wygląda na to
słowo, które dojrzewa nawet w ciszy.
I zgodnie ze swoim pragnieniem zrozum jego znaczenie
twoje oczy są czule uwolnione ...
***
Pantera
Jego wygląd zmęczył się oglądaniem tak dużo
te kraty przed nim, w nieustannej paradzie,
że nic innego nie może do niego wejść.
Wydaje mu się, że barów jest tylko tysiące
i że za nimi nie ma świata.
Kiedy wciąż rysuje
wąskie kręgi z ich śladami,
ruch jego zręcznych, gładkich łap
pokazuje głośny taniec,
wokół ośrodka, w którym nadal jest czujny
imponująca wola.
Tylko czasami pozwólcie w ciszy na otwarcie
zasłon, które zakrywały jego źrenice;
i przekroczyć obraz do wewnątrz,
ślizga się po napiętych mięśniach
wpada w jego serce, znika i umiera.
***
Piosenka miłosna
Jak powstrzymać moją duszę
to nie dotyka twojego?
Jak mam to podnieść
nawet inne rzeczy o tobie?
Chciałbym go schować pod każdym zgubionym przedmiotem,
w dziwnym i cichym kącie
gdzie twój dreszcz nie mógł się rozprzestrzenić.
Ale wszystko, czego dotykamy, ty i ja,
jednoczy nas jak uderzenie z łuku,
że pojedynczy głos zaczyna się od dwóch strun.
Na jakim instrumencie nas nadwerężyli?
Jaka ręka nas bije, tworząc ten dźwięk?