W XXI wieku literatura stała się bardziej demokratyczną sztuką, chociaż wciąż jest wiele bitew do wygrania i uprzedzeń do pokonania. Sytuacja będąca odpowiedzią na prąd, w którym od wieków występuje literatura zachodnia została nałożona na cały świat, w tym na te kontynenty, na których biały człowiek postawił stopę, warunkując sztukę regionu lub kultury, nie pozwalając im wyrazić jej w stanie łaski. Ngũgĩ wa Thiong'o, pochodzący z Kenii i odwiecznego towarzysza wybrania Nagrody Nobla z Kenii i Murakamiego, jest jednym z najlepszych głosów na kontynencie w tej sprawie i jednym z 5 autorów podejdzie do literatury afrykańskiej.
Chinua Achebe
Urodzony w ogidi, lud nigeryjski, jako członek grupy etnicznej Igbo, prawdopodobnie jest Achebe najbardziej uniwersalny autor kontynentu afrykańskiego dzięki działa jak Wszystko się rozpada, wydana w 1958 r. Praca, której inspiracją jest własne dzieciństwo autora, wychowane w środowisku, które zaczynało być podbijane przez anglikańską ewangelizację, opowiada historię wojownika Okonkwa, który uczestniczy w upadku swojego świata po przybycie białego człowieka. Jeden z najlepszych autorzy, aby rozpocząć pracę z literaturą afrykańską, Zdecydowanie.
Chimamanda Ngozi Adichie
Najbardziej wpływowa współczesna pisarka afrykańska (jeśli wejdziemy do TOP Amazon literatury panafrykańskiej, to jej pierwsze cztery pozycje) urodziła się w Nigerii w 1977 roku i wychowała w domu Chinua Achebe do czasu, gdy stypendium zabrało ją do Stanów Zjednoczonych. , gdzie miałby uczyć się literatury afrykańskiej i stosunków politycznych. Po latach świat był świadkiem dobrej pracy Ngozi Adichie, autorki, która oprócz wyrażania swojej wizji kontynentu afrykańskiego w książkach takich jak: Purpurowy kwiat o Pół żółtego słońca To także najsilniejszy głos feminizmu obecny w takich pracach jak amerykańsk, najbardziej znany lub zbiór opowieści Coś na twojej szyi.
Ngũgĩ wa Thiong'o
Mój ulubiony do wygrania Literatura Nobel w zeszłym roku (i wcześniej i drugim) jest Ngũgĩ wa Thiong'o, kenijskiego autora, któremu jak niewielu udało się uchwycić sytuację w Afryce w czasach postkolonialnych. Zdekolonizuj umysł, jedna z nielicznych jego książek wydanych wspólnie w Hiszpanii Krucza wiedźma, to esej odnoszący się do obecności białego człowieka, który zmusił afrykańskich studentów do lekceważenia własnej literatury i przyjęcia Szekspira, który nazwał spotkania literatury afrykańskiej marginalizujące tych, którzy nie chcieli porzucić swoich lokalnych języków zamiast angielskiego. Przykłady do których należy dodać fakt, że prosta gra w en Kikujuojczysty język autora byłby wystarczającym pretekstem do wsadzenia autora za kratki. Było to w 1978 roku, w którym Thiong'o napisał swoją pierwszą pracę z Kikuju na rolce papieru toaletowego.
Wole sojinka
Zwrócił się do pierwszy Afrykanin, który zdobył Literacką Nagrodę Nobla W 1986 roku Soyinka jest autorką z Nigerii, która charakteryzuje się prozą, która dostosowuje afrykańskie mity do zachodnich form narracji, zwłaszcza po kilkuletnich studiach w Wielkiej Brytanii. Jego sposób wtopienia się w białych w tamtym czasie wywołał wiele krytyki ze strony afrykańskich kręgów literackich, które nadal odczuwały skutki post-cholianizmu, dopóki nie powrócił na swój kontynent, wtapiając się w jego sceny teatralne i literackie. Aké: lata dzieciństwa, w którym opowiada o swoim życiu od 3 do 11 lat, jest prawdopodobnie jego najbardziej znanym dziełem.
JMCoetzee
Republika Południowej Afryki to kraj, który najlepiej zdefiniował zmiany w Afryce w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat, zwłaszcza w przypadku tak krwawych epizodów jak apartheid zniesione w 1994 roku. Coetzee, potomek duńskich kolonistów, którzy przybyli do Republiki Południowej Afryki w XVII wieku, wcielił swoją wizję rasizmu w kraju tęczy i jego szkodliwego wpływu na społeczeństwo w takich dziełach jak lato lub najpopularniejszy, Nieszczęście. W 2002, Coetzee zdobył Literacką Nagrodę Nobla, dołączając do wspomnianej Soyinki, jego rodaczki Nadine Gordimer i egipskiego Naguib Mahfuz jako czterech afrykańskich autorów uznany dotychczas przez szwedzką komisję.
Lubisz literaturę afrykańską?
Stawianie JMCoetzee przed setkami innych afrykańskich pisarzy o większym wpływie wydaje mi się przewrotne. Rasizm to nie historia Afryki, to historia Zachodu.